Wykończenie makijażu jest niemal tak samo ważne, jak przygotowanie skóry przed nałożeniem podkładu. Odpowiednio zastosowane produkty i proste, szybkie triki, pozwolą cieszyć się dłuższą trwałością makijażu i naturalnym wyglądem.

Odciśnij nadmiar sebum i użytych produktów pielęgnacyjnych za pomocą chusteczki higienicznej

Jeśli posiadasz tłustą cerę, przed nałożeniem podkładu warto, abyś odcisnęła nadmiar tłustych substancji w chusteczkę higieniczną. Wówczas podkład lepiej przyczepi się do skóry, a także będzie się równo rozprowadzał. Chusteczka jest także przydatna w ostatnim kroku wykończenia makijażu – gdy spryskujesz skórę strumieniem mgiełki nawilżającej, czy też wodą. Odciśnięcie nadmiaru wilgoci zapobiega migracji podkładu a także smugom, jakie mogłaby spowodować woda.

Wykończenie tradycyjne – pudrem

Wykończenie makijażu mineralnego pudrem pozwala osiągać zarówno efekt matowy, jak i rozświetlający. Jednak ze względu na suchą formułę podkładu, jak i pudru, należy być ostrożnym w nakładanej ilości. Warto zwrócić uwagę na stopień rozdrobnienia pudru – im bardziej gładki i przyczepny do skóry, tym efekt końcowy będzie bardziej naturalny, a efekt matu, czy też rozświetlenia – dłuższy. Niezwykle ważny jest także wybór odpowiedniego pędzla. Jeśli pudrujesz tylko środkową strefę, warto zdecydować się na mniejszy pędzel w kształcie jajeczka. Jeśli natomiast zależy Ci na rozprowadzeniu pudru na całej twarzy, warto zainwestować w duży, puchaty pędzel typu kabuki, który w porównaniu do włosia naturalnego, delikatniej łapie suche proszki i rozprowadza je równomiernie.

W zależności od Twoich preferencji, znajdziesz zarówno pudry o wykończeniu matowym, jak i rozświetlającym.

Pudry matujące najczęściej bazują na pudrach naturalnych – bambusowym, ryżowym, perłowym. Zapewniają typowe, suche, matowe wykończenie i są odpowiednie dla skóry borykającej się z nadmiernym przetłuszczaniem, gdyż przy codziennym stosowaniu mogą nieco przesuszać skórę (polecany produkt: puder Annabelle Minerals Pretty Matt). Efekt matowej cery i optycznego wygładzenia zapewnia natomiast krzemionka, która doskonale odbija światło, zmiękcza rysy i optycznie odwraca uwagę od niedoskonałości. Krzemionka jest stosowana głównie przez profesjonalistów w makijażach ślubnych i do sesji zdjęciowych. W celu utrwalenia makijażu, pudry matujące warto stosować tylko na problematycznych obszarach, gdzie podkład ma najmniejszą trwałość. 

Pudry rozświetlające zawierają głównie mikę, a także składniki optycznie wygładzające rysy twarzy, nadające zdrowy blask, takie jak: krzemionkę, mikrosfery silikonowe, sproszkowane drobinki perły. Pudry rozświetlające również przedłużają trwałość makijażu i nadają się do codziennego stosowania, gdyż nie wysuszają skóry w takim stopniu jak pudry matujące. Pudry rozświetlające mogą jednak podkreślać niedoskonałości (np. nierówną fakturę skóry, pojedyncze grudki). Dlatego jeśli masz problemy z cerą, warto je stosować w strategicznych miejscach – do rozświetlenia okolic oczu, kości policzkowych, nosa, łuku kupidyna (polecany produkt: Annabelle Minerals Pretty Glow).

Wykończenie innowacyjne – zwilżoną gąbeczką i sypkim pudrem

Jeśli aplikacja pudru za pomocą pędzla sprawia Ci problemy – podkład osadza się na skórze i suchych skórkach, a także efekt końcowy jest zbyt suchy, warto aplikować puder lekko zwilżoną gąbeczką do makijażu. Gąbeczka oddaje odpowiednią ilość pudru, który nie jest bardzo suchy, ale nadal pełni funkcje przedłużające makijaż. Puder dzięki tej metodzie nakłada się równomiernie, ale nie osiada na nierównościach skóry.

Wykończenie na mokro – mgiełką nawilżającą

Jeśli Twoja skóra jest bardzo sucha, masz problem z aplikacją pudrów, które wyglądają sucho, lub też lubisz lekko mokre wykończenie makijażu, warto zwieńczyć i utrwalić make up za pomocą mgiełki nawilżającej. Mgiełki nawilżające, oprócz wody, zawierają składniki nawilżające i pielęgnujące skórę oraz substancje zapewniające ochronę przed nadmierną ucieczką wody. Zastosowanie mgiełki nawilżającej nie tylko zapewnia naturalny efekt, ale także wiąże pigmenty mineralne, zapobiega suchemu wykończeniu, gwarantuje trwały makijaż i komfort – bez odwadniania naskórka.

Wykończenie na szczególne okazje – specjalnym fixerem w atomizerze

Jeśli szczególnie zależy Ci na trwałym makijażu, warto użyć fixera w atomizerze. Fixery obkurczają pory, tworzą warstwę ochronną i zapobiegają jakiejkolwiek migracji podkładu. W ten sposób zapewniają długi efekt nieskazitelnego makijażu, który nie będzie wymagał częstych poprawek. Pamiętaj jednak, że fixery są przeznaczone do profesjonalnego użytku i nie można ich stosować za często, gdyż są drażniące dla skóry, mogą powodować reakcje alergiczne i silne odwodnienie.

Aby cieszyć się nie tylko naturalnym, ale i trwałym makijażem, nie zapominaj o utrwaleniu podkładu mineralnego odpowiednimi kosmetykami. Mimo że kosmetyki mineralne są produktami 2w1 – mogą pełnić rolę zarówno podkładu wyrównującego koloryt cery, jak i lekkiego pudru utrwalającego, borykając się z nadmiernie tłustą lub suchą cerą, warto zastosować nasze triki, aby makijaż prezentował się jeszcze bardziej naturalnie i świeżo. Ty natomiast będziesz się mogła cieszyć znacznie dłuższą trwałością swojego make upu.

Ewa Szałkowska – młoda, ambitna, twórcza. Pasjonatka sztuki, wielbicielka dobrego jedzenia i gorzkiej czekolady. Od kilku lat pasjonuje się makijażem mineralnym i poznaje go od podstaw. Z ogromną pasją prowadzi wyjątkowe miejsce w sieci, gdzie w przystępny i kreatywny sposób dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniami w pielęgnacji skóry szczególnie problematycznej. Założycielka i autorka bloga www.ewaszalkowska.com