Suche, matowe, pozbawione objętości. Tak najczęściej prezentują się włosy po najcięższym dla nich sezonie. Noszenie czapek i kapturów oraz niskie temperatury wpłynęły na nie wyjątkowo niekorzystnie. Marzysz o zadbanych, długich, gęstych pasmach? Przed Tobą kilka sprawdzonych przez nas sposobów, by przebudzić je z zimowego snu. Pamiętaj, że kluczem w walce o szybszy przyrost jest regularność stosowania produktów oraz przede wszystkim cierpliwość. Idealnym rozwiązaniem jest połączenie działania od wewnątrz i z zewnątrz. Taki system gwarantuje wspaniałe efekty, abyś z nadejściem wiosny mogła cieszyć się wymarzoną fryzurą.

Dieta

Podstawową rzeczą – na której powinnaś się skupić – jest bogata, urozmaicona dieta. Zimą często staje się ona uboga w witaminy i mikroelementy, co sprawia, że czujemy się osłabione, pojawia się suchość skóry, łamliwe paznokcie i wypadanie włosów. Dieta powinna obfitować w ryby, chude mięso, pełnoziarniste pieczywo i kasze. Nie zapominaj o warzywach i owocach, które zawierają również wiele antyoksydantów zwalczających wolne rodniki, co sprzyja spowolnieniu procesów starzenia się. W przypadku przesuszenia i braku połysku włosów, warto sięgnąć po różnego rodzaju nasiona, orzechy czy pestki dyni, bogate w cynk.

Masaż skóry głowy

Masaż działa nie tylko relaksująco, ale jest niezastąpiony jeśli walczysz o szybszy przyrost włosów. Ponadto usuwa zanieczyszczenia, dotlenia cebulki i pomaga pozbyć się martwego naskórka, co wspomaga zahamowanie nadmiernego wypadania włosów. Warto pamiętać o nim podczas mycia włosów i skóry, bo to głównie ona wymaga oczyszczenia. Do masażu głowy możesz użyć opuszków palców, szczotki lub specjalnego masażerapajączka.  

Zioła

Picie skrzypu z pokrzywą lub zażywanie suplementów opartych na tych dwóch ziołach ma niezwykle dobroczynne działanie dla włosów i nie tylko. Pokrzywa reguluje pracę gruczołów łojowych, niweluje łupież. Skrzyp, dzięki zawartości naturalnej krzemionki, wzmacnia cebulki włosów. Dodatkowo ogranicza wypadanie i działa antybakteryjnie. Do sporządzania wartościowej herbaty najlepiej jest użyć sypanych ziół, które należy chwilę zagotować. Pita regularnie doskonale pobudza włosy do szybszego porostu, a także zapobiega obrzękom, wzmacnia układ odpornościowy, a także zapobiega anemiom. Uwaga: Długotrwale stosowany napar wypłukuje z organizmu magnez i witaminy z grupy B, dlatego kurację najlepiej stosować jest cyklicznie, przeprowadzając przerwy. Innym ziołem, na które warto jest zwrócić uwagę, jest niepozorna kozieradka. Jej nasiona można kupić w sklepach zielarskich, niektórych sklepach spożywczych lub ze zdrową żywnością w cenie kilku złotych za opakowanie. Ziarenka dostępne są w wersji całej lub zmielonej, przy czym do domowej wcierki najlepiej sprawdzi się kozieradka sproszkowana. Najczęściej spotykanym sposobem przygotowania jest zalewanie łyżeczki nasionek połową szklanki wrzącej wody. Odsączony roztwór nanosimy na skórę głowy, wykonując przy tym dokładny masaż. Nie spłukujemy. Stosowana regularnie wspaniale hamuje wypadanie, przyśpiesza porost włosów oraz delikatnie usztywnia je u nasady. Ma jednak jedną wadę: posiada specyficzny zapach.

Ampułki i wcierki

Sumienne stosowanie wcierek to kolejny sposób na poprawienie kondycji włosów, nie tylko na pobudzenie cebulek, ale również zwiększenie ich gęstości. Jeśli dopiero rozpoczynasz swoją przygodę z wcierkami, możesz wypróbować te najbardziej znane: wcierkę Jantar, Radical, Seboradin Niger lub Joanna Rzepa. Najczęściej posiadają bardzo wygodną formę sprayu. W wielu przypadkach rozpuszczalnikiem jest alkohol, który może działać wysuszająco na długość włosów, jednak wspomaga wnikanie składników aktywnych w głąb skóry. Najbardziej korzystne jest więc podzielenie pasm przedziałkiem i wmasowywanie płynu w skórę, dając czas na jego odparowanie. Ułatwieniem może być również zastosowanie precyzyjnej pipety lub strzykawki. Gdy natomiast zaobserwujesz niekorzystne obciążenie włosów i brak objętości, pozostaw ją kilka godzin przed myciem włosów.

Oleje i olejki 

Jeśli jesteś fanką olejków, z pewnością znajdziesz coś odpowiedniego dla siebie. Firmy kosmetyczne prześcigają się we wprowadzaniu na rynek bogatych w naturalne wyciągi i zioła produkty. Jest jednak kilka sprawdzonych i najbardziej polecanych kosmetyków, na które warto zwrócić uwagę. Jednym z nich jest olejek Khadi. Stymuluje wzrost włosów i zatrzymuje ich wypadanie. Zawiera same naturalne składniki, takie jak: olej sezamowy, olej kokosowy, olej rycynowy, olej amla, olej bala, olej z wyciągiem z rozmarynu, olej bhringaraj, olej brahmi i olej z nasion marchwi. Należy go regularnie wmasowywać w skórę głowy przed myciem włosów ulubionym szamponem. Godny polecenia jest również olej z korzeniem łopianu, indyjska Sesa, Amla lub Bhringraj.

Peeling skóry głowy

Matowe, nadmiernie obciążone środkami do stylizacji i trudne do ułożenia włosy to sygnał do wykonania peelingu. Jeśli lubisz eksperymentować możesz wypróbować domowy peeling na bazie cukru. Wystarczy, że wymieszasz 3 łyżeczki cukru z odrobiną ulubionego szamponu. W zależności od preferencji możesz modyfikować proporcje, aż do utrzymania idealnej konsystencji. Po jego wykonaniu fryzura nabiera objętości, a skóra głowy staje się nawilżona. Pobudzone zostaje również krążenie, co sprzyja szybszemu odrastaniu nowych włosów.     Paulina Czuchaj, od czterech lat prowadzi alteregoblog.pl. Poza aktywnością w internecie czas wypełniają jej studia, książki i trening siłowy. Wielbicielka długich włosów, naturalnej pielęgnacji i mocno podkreślonych ust.